Witaj,

nie wiem czy Ciebie też czasami “coś takiego” dopada, u mnie pojawia bardzo rzadko, ale jak się pojawi to niestety nie jest to nic fajnego.

Zwykle zaczyna się od lekkiego uczucia dyskomfortu w okolicach ust, coś jakby kłuje, swędzi, jeszcze nic nie widać, ale już czujesz, że coś jest nie tak… później pojawia się coraz większe swędzenie i ból… i wtedy to już zaczyna być widać “tego potworka” 🙃😉 o czym mowa? ten kto przez to przechodził to pewnie już wie … oczywiście mowa o opryszczce 😳

Proces cały trwa kilka dni (7-10), czasami do 2 tygodni, czas gojenia rany po tym niechcianym “gościu” zwykle bywał równie trudny.

Jakiś czas temu dopadła również mnie i muszę przyznać, że postanowiłam podziałać inaczej niż zwykle i sięgnęłam po aloes. A dokładnie po galaretkę z czystego miąższu aloesowego 💚 🤩 i muszę przyznać, że efekt mnie zaskoczył. Bardzo szybko bo chyba 2-3 dni usta zostały całkowicie wyleczone i to bez efektu ubocznego jakim zwykle była bardzo wysuszona, pękająca skóra.

Więc gdyby Tobie przydarzyło się to, to polecam sięgnąć jak najszybciej po ten CUD-owny produkt i nie wahaj się go użyć 💚 im szybciej zadziałasz tym szybciej pozbędziesz się “nieproszonego gościa” i Twój uśmiech będzie cały czas promienny 💋

💚 Beata 💚💋